Jones używa siewników Väderstad od ponad 23 lat i zawsze korzysta z oryginalnych części zamiennych Väderstad.
Siewnik Rapid o długości 8 m, za cenę 85 000 funtów z zębami Agrilla, i zdolności do uprawy ponad 30 000 akrów, potwierdza jakość wersji i konstrukcji maszyny. Właściciel siewnika, rolnik David Jones, twierdzi, że tak imponujący wynik pomogło osiągnąć stosowanie wysokiej jakości smaru i oryginalnych części zamiennych, w tym nakrętek i śrub.
Zakupiony w 2011 roku siewnik Rapid ma obecnie wartość rezydualną na poziomie około 30 000 funtów, co zdaniem pana Jonesa z Hatton Bank Farm w pobliżu Stratford Avon w Warwickshire stanowi równowartość kosztu 2,50 funta za obsiany akr.
Jones od ponad 23 lat korzysta z siewników firmy Väderstad i zawsze używa oryginalnych części zamiennych ze względu na trwałość i równomierne zużycie, co przekłada się na równomierne działanie na całej szerokości roboczej maszyny. Wpływ tego jest najbardziej odczuwalny na poprzeczniaku, gdzie zagęszczenie gleby może stanowić problem.
„Pracujemy na bardzo trudnych glebach o wysokich właściwościach ściernych, więc bez wysokiej jakości części eksploatacyjnych mielibyśmy większy problem wynikający ze zużycia, co spowodowałoby wyższe koszty wymiany i więcej przestojów w okresach dużego obciążenia pracą”, mówi Jones.
Jones przeprowadził własne testy w polu, aby porównać opcje oryginalne i nieoryginalne. W tym celu stosował je naprzemiennie na całej szerokości siewu. W każdej sytuacji oryginalne części zamienne przewyższały nieoryginalne.
„Oryginalne lepiej się sprawdzały i zapewniały o 20% mniej przestojów i niższe koszty. Dodatkowo zawsze dają lepsze wyniki siewu od części nieoryginalnych. Chciałem przeprowadzić test, aby udowodnić samemu sobie, że zasadniczo nieoryginalne części zamienne po prostu nie są tak dobre jak oryginalne.
Väderstad ustala również ceny części zamiennych, co znacznie ułatwia planowanie i budżetowanie, natomiast dostawcy nieoryginalnych części zamiennych nieustannie składają oferty i oferują okazje, byle tylko znaleźć punkt zaczepienia w gospodarstwie, co jest dość uciążliwe w trakcie planowania. Oryginalne części zamienne pozwalają nam skuteczniej planować program konserwacji poza sezonem”.
Pierwsze doświadczenie z siewnikiem Rapid Jones zdobywał w roku 1994 podczas pracy dla lokalnego rolnika z Warwickshire, Davida Hilla. Po powrocie do domu, by pomóc ojcu, wspólnie wybrali 6-metrową maszynę Concorde firmy Väderstad. (Concorde firmy Väderstad był oparty na kultywatorze NZ. Ten siewnik wycofano już z produkcji)
„Choć Concorde był dobrym siewnikiem, Rapid zapewnia znacznie większy kontakt nasion z glebą w różnych rodzajach gleb”, mówi Jones. „Nasz pierwszy 6-metrowy siewnik Rapid ze stałymi zębami kupiliśmy w roku 1998. W 2000 roku wymieniliśmy go na 8-metrowy siewnik Rapid z System Disc i pojedynczym rzędem zębów, ciągnięty przez Case IH Quadtrac 9380”.
Maszyny Väderstad w gospodarstwie J.H. i M.M. Jones
2 x siewnik Rapid 8 m 1 x NZ Extreme 1 x Carrier i brona do słomy 12 m 2 x TopDown 7 m z BioDrill przy użyciu TrueCut System Disc
David Jones
Był to pierwszy w gospodarstwie siewnik Rapid z wałem kołowym w offsecie, który doskonale się sprawdził w wilgotnych warunkach glebowych w 2003 roku. W 2011 roku Jones zastąpił ten siewnik Rapid inną maszyną o długości 8 m, tym razem z zębami Agrilla. „Zęby Agrilla z przodu dobrze sprawdzają się na naszych poprzeczniakach, ale dzięki niższej masie siewnika pozwalają także na późniejszy siew”, wyjaśnia.
Pan Jones podkreśla, że używa nie tylko oryginalnych części zamiennych, lecz również wysokiej jakości smaru do wszystkich części roboczych, zwłaszcza kół wału. „Kluczowe znaczenie ma smarowanie punktów obrotu i zawiasów”, mówi.
Nasz obecny siewnik Rapid miał cztery kompletne zestawy talerzy i redlic, a od ostatniej wymiany obsialiśmy ponad 6000 akrów. Podobnie jak wszystkie urządzenia firmy Väderstad, siewnik Rapid posiada dobrą konstrukcję o bardzo wytrzymałej ramie głównej i wysokiej jakości nakładkach, zębach, talerzach i redlicach. Jest niezawodny i utrzymujemy go w bardzo wysokim standardzie”.
„W 2021 roku kupiliśmy również używany 8-metrowy siewnik Rapid za 32 000 funtów, co skutecznie podwoiło naszą zdolność siewu do 16 m. Nie znam nikogo, kto ma 16-metrowy zestaw siewnika za jedyne 60 000 funtów, mówi.
Ja wybieram oryginalne
Oryginalne części Väderstad w mojej ocenie to wysoka jakość, a ona przekłada się na bezobsługową pracę w trakcie sezonu uprawowosiewnego. Użytkuje oryginalne części zamienne głównie ze względu na ich trwałość i wytrzymałość. Kupuję części oryginalne u naszego lokalnego dostawcy. Zawsze mam je na czas.
Pan Michał Debner prowadzący gospodarstwo o poweirzchni 600 ha. Użytkownik maszyn Väderstad Spirit 600 i TopDown 400.
Komplet nakładek uprawowych do agregatu TopDown starczył na dwa sezony, a jeszcze dodam, że będę na nich pracował w kolejnym i najprawdopodobniej wystarczą. W sezonie uprawiam tym agregatem między 400 a 450 ha. Pod rzepak TopDown stosuję jako główną uprawę, pracuje on wtedy do 25 cm. W trudnym, suchym roku postano-wiłem zmienić nakładki uprawowe z tych o szerokości 80 mm na Marathon 50/80 mm. Zauważyłem, że zużycie paliwa spadło o 4 l/ha, a pracowaliśmy na tej samej głębokości roboczej. W takich warunkach nakładka 50/80 mm bardzo dobrze miesza resztki pożniwne z glebą, a maszyna ma odpowiednią prędkość. W poprzednim agregacie TopDown testowaliśmy zamienniki
i wiem co to znaczy. Dosłownie to była tragedia - części niedopasowane do elementów współpracujących. Jeśli chodzi o części oryginalne to są odpowiednio dopasowane pod słupicę i odkładnię. Widać, że w Väderstad jest kontrola jakości, co nie zawsze można powiedzieć o innych producentach części. Jeśli chodzi o trwałość nakładek Marathon to jest to też wygoda, bo raz na jakiś czas zmienia się nakładki i mamy spokój na dłuższy okres. Wi-działem na stronie internetowej Väderstad konfigurator, w którym wybiera się co chce się robić, na jakiej głębokości i on podpowiada jakie elementy można wykorzystać. Mam tą świadomość, że mogę reagować na zmieniające się warunki odpowiednim doborem elementów roboczych.
Siewnik Spirit przepracował już 2700 ha i na chwilę obecną nie wymaga wymiany elementów roboczych. Talerze redlic siewnych w mojej ocenie przepracują jeszcze sezon albo dwa.
